2017-12-07
Blisko 138 tys. turystów, najwięcej w swojej historii, przewiozła w tym roku wąskotorowa Bieszczadzka Kolejka Leśna.
"Od kilku tygodni, po zakończeniu sezonu, remontujemy torowisko i tabor. Przygotowujemy się m.in. do kursowania podczas ferii zimowych" - powiedział we wtorek PAP prezes fundacji zarządzającej BKL Mariusz Wermiński.
W maju i czerwcu oraz we wrześniu i październiku BKL kursuje w weekendy, w czasie wakacji codziennie. Z kolei w okresie ferii zimowych jeździ w środy i soboty. Niezależnie od pory roku BKL zawsze można przygotować kursy na zamówienie.
"Systematycznie rośnie liczba przewożonych pasażerów. Turyści odwiedzający Bieszczady wiedzą, że jest kolejka leśna i chętnie korzystają z jej usług. Należymy do sprawdzonych produktów turystycznych regionu" - zauważył Wermiński.
Dodał, że w "wśród podróżnych są dzieci, ich rodzice, ale również osoby starsze pamiętające jeszcze czasy, kiedy kolejka przewoziła drewno, a dla podróżnych był przeznaczony tylko jeden wagon".
Podczas najbliższych ferii zimowych kolejka leśna będzie kursować w każdą środę i sobotę; pierwszy kurs zaplanowano 17 stycznia, a ostatni 24 lutego. "Podobnie jak w latach poprzednich, w czasie ferii szkolnych kolejka będzie kursować na trasie Majdan-Balnica-Majdan" - przypomniał prezes fundacji.
Zaznaczył, że fundacja "jest w pełni przygotowana do organizowania zimowych podróży bieszczadzką wąskotorówką". "Mamy m.in. pług do odśnieżania, a w wyremontowanej parowozowni są odpowiednie warunki pracy" - mówił Wermiński.
Bieszczadzka kolejka wąskotorowa powstała w 1898 r. Przez wiele lat służyła do transportu drewna. Kiedy w latach 20. XX wieku przeszła pod zarząd lwowskiej dyrekcji PKP, rozpoczęła przewóz ludzi.
Na początku lat 90. ubiegłego stulecia ze względów ekonomicznych kolejkę wyłączono z eksploatacji. W 1996 r. utworzona została Fundacja BKL, która postanowiła utrzymać zabytkową kolejkę w ruchu i uczynić z niej atrakcję turystyczną.(PAP)
(autor: Alfred Kyc, źródło: http://www.carpatiabiznes.pl)